linia Iława - Działdowo (Malbork - Mława)

Historia dróg żelaznych;

Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard

nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

linia Iława - Działdowo (Malbork - Mława)

Post autor: nowomieszczanin »

Linia kolejowa jest częścią linii Malbork Mława. Linia została zbudowania w latach 1872-1977. Kolej malborsko – mławska powstała jako połączenie Królestwa Polskiego z Warszawą i Gdańska. Przebieg linii umożliwiał połączenie Gdańska z Warszawą a przez nią z linią warszawsko – wiedeńską. Otwierała ona połączenia z całą południową Europą i tym samym otworzyła nowe rynki zbytu. Rozwój kolei spowodował ożywienie wymiany towarów pomiędzy różnymi ośrodkami kraju a także Europy. Decyzja została podjęta i w 1872 zawiązał się komitet budowy linii. W dniu 1 czerwca 1872 roku Towarzystwo powstałe w celu budowy linii uzyskało koncesję na budowę i eksploatację linii od Malborka do Mławy. Od tego roku czasu rozpoczęło się gromadzenie kapitału potrzebnego do budowy linii. W krótkim czasie zgromadzono kapitał w wysokości 25,7 mln marek. Budowa została rozpoczęta od Malborka i odbywała się etapami. Pierwszy etap wynosił 65 km z Malborka do Iławy przez Prabuty został ukończony 1 sierpnia 1876 roku. Drugi z Iławy do Montowa oddano w październiku 1876, a trzeci z Montowa do Mławy, z przedłużeniem do Iłowa ostatecznie ukończono w sierpień 1877 roku .
Stellwerk

Re: linia Iława - Działdowo (Malbork - Mława)

Post autor: Stellwerk »

nowomieszczanin pisze:Linia kolejowa jest częścią linii Malbork Mława. Linia została zbudowania w latach 1872-1977.
Pomyłka o 100 lat każdemu może się zdarzyć.... :grin:
Stellwerk

Re: linia Iława - Działdowo (Malbork - Mława)

Post autor: Stellwerk »

A teraz na poważnie....
nowomieszczanin pisze:Przebieg linii umożliwiał połączenie Gdańska z Warszawą a przez nią z linią warszawsko – wiedeńską. Otwierała ona połączenia z całą południową Europą
To połaczenie było niezupełnie bezpośrednie. Linia z Malborka do granicy w Mławie była normalnotorowa, dalszy ciąg w Królestwie Polskim (linia nadwiślańska) był szerokotorowy, a linia warszawsko – wiedeńska znów normalnotorowa.
nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

Post autor: nowomieszczanin »

To że od granicy szyny były inne to chyba wiadomo, ale łatwiej było przeładować niż przewieść wozem konnym na tak dużą odległość.
nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

Post autor: nowomieszczanin »

Iłowo stacja graniczna to miejsce, gdzie przepływała większość towarów prze granicę pomiędzy zaborami. Zresztą nie tylko towarów ale także ludzi, którzy przekraczali granicę aby przez porty niemieckie wyemigrować do Stanów. w okolicy dworca znajdowało się dużo składów celnych najczęściej prowadzonych przez Żydów. Biznes dobrze się kręcił aż do wybuchu I wojny światowej.
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

nowomieszczanin pisze: Zresztą nie tylko towarów ale także ludzi, którzy przekraczali granicę aby przez porty niemieckie wyemigrować do Stanów
Na temat "kolejowej" emigracji istnieje już osobny wątek, w którym skądinąd dokładnie omawia się stacje Iłowo,
nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

Post autor: nowomieszczanin »

11 listopada 1928 roku w XX lecie odzyskania niepodległości kolejarze ze stacji granicznej Rakowice wybudowali kapliczkę ku czci Matki Bożej, jako pomnik wdzięczności.
Załączniki
rakowice pomnik2.JPG
nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

Post autor: nowomieszczanin »

Stacja Biała Góra później stacja graniczna Rakowice.
Dworzec oraz budynek dla pracowników.
Proszę o identyfikację lokomotywy.
Załączniki
$_1222.JPG
Hamburger
Pospieszny
Posty: 168
Rejestracja: 07 lip 2008, 10:02

Post autor: Hamburger »

Przy tej jakości fotki trudno jednoznacznie określić serię parowozu. Na ten moment nasuwa mi się przypuszczenie, że to pospolita T9.3, czyli "nasza" TKi3.
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

nowomieszczanin pisze:Stacja Biała Góra później stacja graniczna Rakowice.
Jaki masz dowód że ta stacja sie kiedykolwiek nazywała "Biała Góra"? Nazwa "Rakowice" jest użyta np. w Rozporzadzeniu Ministra Kolei Żelaznych o ruchu tranzytowym z marca 1923 (Dz. Ust No. 41, poz 284)
nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

Post autor: nowomieszczanin »

pocztówka z przełomu XIX i XX. Ta wyżej też jest z Białej Góry. W okresie międzywojennym stacja funkcjonowała jako Rakowice. Po wybuchu wojny Niemcy nazwę stacji przywrócili na Weissenburg czyli Biała Góra. Potwierdza to bilet z okresu okupacji.
Załączniki
rakowice 1904.JPG
Photo248.jpg
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

nowomieszczanin pisze: budynek dla pracowników.
Ja odczytałem podpis pod drugim zdjęciem jako "Bahnmeisterei", czyli warsztaty kolejowe, czy pomieszczenie służb technicznych, ale na pewno nie "budynek dla pracowników"
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

nowomieszczanin pisze: Po wybuchu wojny Niemcy nazwę stacji przywrócili na Weissenburg czyli Biała Góra.
Niemiecka nazwa była Weissenburg i tego nie kwestionuję. Chodzi mi o to czy kiedykolwiek była używana nazwa "Biała Góra".
BTW niemiecki "Burg" to nie jest jest "góra".
nowomieszczanin
Towos
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 22:07

Post autor: nowomieszczanin »

Biała Góra to aktualna nazwa miejscowości, która pierwotnie nazywała się Weissenburg czyli dla ścisłości z niemieckiego Biały Zamek. Służby techniczne dworca to też pracownicy dworca.
Stacja kolejowa Weisesenburg była do 1902 roku zapleczem kolejowym dla Neumark WPr (Nowego Miasta Lubawskiego) i stąd tak rozbudowana infrastruktura.
Stellwerk

Post autor: Stellwerk »

nowomieszczanin pisze:Biała Góra to aktualna nazwa miejscowości, która pierwotnie nazywała się Weissenburg
ok...
nowomieszczanin pisze:Stacja Biała Góra później stacja graniczna Rakowice
... ale gdzie/kiedy jest/była "Stacja Biała Góra"??
nowomieszczanin pisze: Służby techniczne dworca to też pracownicy dworca.
Oczywiście że tak. No więc każdy budynek na dworcu, od kibla do parowozowni, można nazywac "budynkiem dla pracowników", prawda?
ODPOWIEDZ