typografia parowozowa PKP
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
Z uwagi na długość odcinków obsługi i przeciętne szybkości na trasie parowozy musiały być zmieniane w Karsznicach - zapas węgla nie wystarczał na pokonanie odcinka Tarnowskie Góry - Inowrocław/Bydgoszcz Wschodnia z dużym bruttem. Na tej trasie pracowały przeważnie parowozy karsznickie z małą pomocą bydgoskich które obsługiwały odcinek na północ od Bydgoszczy. Dlatego też większość Ty246 ulokowano w Karsznicach skąd obsługiwały 2/3 węglówki a resztę w Bydgoszczy.
-,-nr "79" -słynny przez swój koniec po przejechaniu kozła oporowego w Zabrzu-Makoszowach (wcześniej było już o tym w tym wątku -zdjęcie przewróconego wykonane przez Kolegę Wojtka Gorczyńskiego wel Kolejara i zdjęcia tendra po wypadku w Kędzierzynie dzięki Koledze Stanisławowi Pietrzykowi)- to zdjęcie pochodzi z dawno zakończonej kiedyś aukcji - nie wiem czyje i kto aktualnie jest posiadaczem , zostało wykonane w Tarnowskich Górach w 1973 roku
wg listy CTL-a Ty246-79
BALDWIN 73462 1947
BALDWIN 73462 1947
.48. PKP
.48. KARSZNICE
.66. GDYNIA GRABÓWEK
27.10.69. OŚWIĘCIM
OST. KM.29.03.78.
+11.08.78.
wg listy CTL-a Ty246-79
BALDWIN 73462 1947
BALDWIN 73462 1947
.48. PKP
.48. KARSZNICE
.66. GDYNIA GRABÓWEK
27.10.69. OŚWIĘCIM
OST. KM.29.03.78.
+11.08.78.
-,- nr "83" reprodukcja zdjęcia Ryszarda Stankiewicza
z monografii o magistrali węglowej pt." Magistrala Węglowa Śląsk-porty" H. Dąbrowskiego, G.Kotlarza , E.Wieczorka
-wg listy CTL-a ++
Ty246-83
LIMA 9269 1947
LIMA 9269 1947
.48. PKP
.48. BYDGOSZCZ WSCHÓD
.66. GDYNIA GRABÓWEK
KOŚCIERZYNA
MALBORK
+12.03.79.
Gdynia Główna 15.5.1975
z monografii o magistrali węglowej pt." Magistrala Węglowa Śląsk-porty" H. Dąbrowskiego, G.Kotlarza , E.Wieczorka
-wg listy CTL-a ++
Ty246-83
LIMA 9269 1947
LIMA 9269 1947
.48. PKP
.48. BYDGOSZCZ WSCHÓD
.66. GDYNIA GRABÓWEK
KOŚCIERZYNA
MALBORK
+12.03.79.
Gdynia Główna 15.5.1975
-nr"84" tragiczna katastrofa pod Skorzewem( niedaleko Kościerzyny)15 czerwca 1969 roku czołowe zderzenie z pociągiem osobowym prowadzonym przez Ok1-279 -reprodukcję zdjęcia z lokalnej gazety zamieścił w tym wątku jakiś czas temu Kolega Hamburger
wg listy CTL-a Ty246-84
LIMA 9270 1947
LIMA 9270 1947
.48. PKP
.48. BYDGOSZCZ WSCHÓD
.66. GDYNIA GRABÓWEK
OST. KM. 15.06.69. SKORZEWO /ZDERZENIE Z Ok1-279/
+04.04.70
wg listy CTL-a Ty246-84
LIMA 9270 1947
LIMA 9270 1947
.48. PKP
.48. BYDGOSZCZ WSCHÓD
.66. GDYNIA GRABÓWEK
OST. KM. 15.06.69. SKORZEWO /ZDERZENIE Z Ok1-279/
+04.04.70
- nr "85" zdjęcie to dostałem kiedyś od Kolegi Mariusza Furtka teraz je wklejam z pamięcią o zmarłym Koledze..
- niestety nie mogę doszukać się kto jest autorem fotografii , zdjęcie zrobiono w Malborku na terenie MD
wg listy CTL-a Ty246-85
LIMA 9271 1947
LIMA 9271 1947
.48. PKP
.48. BYDGOSZCZ WSCHÓD
.66. GDYNIA GRABÓWEK
KOŚCIERZYNA
+17.01.79.
- niestety nie mogę doszukać się kto jest autorem fotografii , zdjęcie zrobiono w Malborku na terenie MD
wg listy CTL-a Ty246-85
LIMA 9271 1947
LIMA 9271 1947
.48. PKP
.48. BYDGOSZCZ WSCHÓD
.66. GDYNIA GRABÓWEK
KOŚCIERZYNA
+17.01.79.
Uzupełnienie do Ty246-76. Zdjęcie Eddiego B. wraz z wspomnieniami z Polski ze stony:
http://www.rmweb.co.uk/community/index. ... of-poland/
Wodowanie pod wiaduktem w Tarnowskich Górach.
http://www.rmweb.co.uk/community/index. ... of-poland/
Wodowanie pod wiaduktem w Tarnowskich Górach.
to zdjęcie opublikowano jakiś już czas temu w monografii o Tarnowskich Górach , w podpisie jest podany autor- Eddi Barnes,- ale nie podano numeru kolejowego tego trumana ,kiedyś indziej otrzymałem info ,że to może być numer czternaście ale bez absolutnej pewności i nagle na tej stronie Wyspiarzy wszystko się wyjaśniło ,- dla zainteresowanych pracą dedektywistyczną są dwa zdjęcia lewej strony Ty246-76 jedno autorstwa Kolocha ( wklejone wcześniej ) i to Barnesa- oba zdjęcia wykonane w zbliżonym okresie eksploatacji maszyny -Koloch co prawda sfotografował w zimie ( leżący śnieg na ziemi , oblodzenie przy drzwiczkach wnęki stokera na tendrze )-Barnes w okresie liści na drzewach -Ktoś widzi cechy wspólne ? ja mam jedną
Tak się składa, że powoli nasz przewodniczący zbliża się do końca zestawienia serii Ty246 zakończonej jak wiemy mumerem 100, ale czy aby napewno to ostatni numer?
Ostatnio natrafiłem na okruchy historii z 1952 roku zawarte w artykule pt.
"Organizacja planowych napraw bieżących w związku z listem gwarancyjnym dla parowozu w parowozowni Karsznice" (periodyk z 1952 roku, ale brakuje mi tytułu prawdopodobnie Przegląd Komunikacyjny) autorstwa mgr inż. Michała Zawady i tam na stronie 261 (Rys. mamy w tabeli zapisane: Ty246-108,114,125
dlatego Hoart pilnie trzeba szukać zdjęć numerów powyżej 100.
A tak na poważnie, jak wielka musiała być zawziętość w tym 1952 roku aby walczyć o to żeby zachodni imperialiści nie dowiedzieli się ile naprawdę mamy Trumanów i że mamy ich jeszcze więcej - jest to tyle zdumiewające że Ty246 przyszły z tej zakazanej stefy.
Przy okazji podaję skany dość ciekawych tabel z tego artykułu dotyczących interesującego nas tematu.
Jeśli chodzi o sam temat artykułu to zastanawiające jest to, że planowano naprawy bieżące parowozów czyli z góry zakładano, że się zepsują?
Ostatnio natrafiłem na okruchy historii z 1952 roku zawarte w artykule pt.
"Organizacja planowych napraw bieżących w związku z listem gwarancyjnym dla parowozu w parowozowni Karsznice" (periodyk z 1952 roku, ale brakuje mi tytułu prawdopodobnie Przegląd Komunikacyjny) autorstwa mgr inż. Michała Zawady i tam na stronie 261 (Rys. mamy w tabeli zapisane: Ty246-108,114,125
dlatego Hoart pilnie trzeba szukać zdjęć numerów powyżej 100.
A tak na poważnie, jak wielka musiała być zawziętość w tym 1952 roku aby walczyć o to żeby zachodni imperialiści nie dowiedzieli się ile naprawdę mamy Trumanów i że mamy ich jeszcze więcej - jest to tyle zdumiewające że Ty246 przyszły z tej zakazanej stefy.
Przy okazji podaję skany dość ciekawych tabel z tego artykułu dotyczących interesującego nas tematu.
Jeśli chodzi o sam temat artykułu to zastanawiające jest to, że planowano naprawy bieżące parowozów czyli z góry zakładano, że się zepsują?
spp...iE3k.
Tytuł się nie zgadza ze skanami, na których jest mowa o przeglądach okresowych a nie bieżących. Okresowe mogą byc planowane.spptkw2 pisze: Ostatnio natrafiłem na okruchy historii z 1952 roku zawarte w artykule pt.
"Organizacja planowych napraw bieżących w związku z listem gwarancyjnym dla parowozu w parowozowni Karsznice" [...]
Jeśli chodzi o sam temat artykułu to zastanawiające jest to, że planowano naprawy bieżące parowozów czyli z góry zakładano, że się zepsują?
http://www.fizyka.umk.pl/wfaiis/?q=node/17 jest oficjalny uczelniany adres mejlowy do autora
dzis z tytulem doktorskim mozna napisac i zapytac
bledy w numeracji inwentazowej lokomotyw seriiTy246 i Tr21 autora rozumiem w ten sposob ,ze jest on technologiem a dokladnie od projektowania procesów technologicznych a nie jest statystykiem trakcji
dzis z tytulem doktorskim mozna napisac i zapytac
bledy w numeracji inwentazowej lokomotyw seriiTy246 i Tr21 autora rozumiem w ten sposob ,ze jest on technologiem a dokladnie od projektowania procesów technologicznych a nie jest statystykiem trakcji
-a kwestii planowanych napraw bieżących - to ja tu nie widzę niczego dziwnego ,żeby maszyna była bezpieczna = sprawna = efektywna to trzeba mieć plan obserwacji maszyny i na bieżąco eliminować symptomy nieprawidłowości- nie można nie planować ,że w nowej a nadmiernie eksploatowanej maszynie w każdej chwili nic nie może się stać nieprawidlowego obojętnie z jakiego obszaru świata ludzkiej wytwórczości by nie była - poza tym jest to niemałe opracowanie i nie znamy treści całej zawartości tego opracowania być może autor wyjaśnia dokładnie na czym polegają według jego wiedzy fachowej te plany a więc planowane naprawy bieżące jak i planowe przeglądy okresowe .. odnośnie fikcyjnych numerów inwentarzowych na stronie ósmej to myślę ,z autor przedstawił tylko przykład prowadzenia takiego formularza planowych napraw okresowych ,- proszę zwrócić uwagę na "itd"- ignorując inne nieznane mu obszary takie jak ilostan stanu trakcji parowozów serii Ty246 i Tr21- przy okazji -ciekawostka ilostanowa tych lokomotyw parowych w drugiej połowie dekady lat czterdziestych - trumanów było 100 i Tr21 również było 100