Piotr Janik pisze: ↑17 cze 2022, 09:57
Kruglanken dość uniwersalnie pisze: ↑16 cze 2022, 21:34
(...) prawie umarło" nie udało się tak jak za dawnych dobrych czasów odbudować (...) Miejmy nadzieję że ... ale wiadomo "Nadzieja matką głupich" (...)
Przyczyn jest sporo, nie tylko tzw. wewnętrzne. Powoli przestaje być o czym gadać. Nic dziwnego, że dżentelmeni (damy też) po prostu milczą.
Jedyne, co można, a raczej należy napisać, to: dziękuję Panu Andrzejowi, że amatorów i profanów nie pozostawia ślepymi, jak małe koty.
Bardzo dziękuję Wam za te opinie. Przede wszystkim miejcie świadomość, że są to kwestie, które również Administracji cały czas chodzą po głowie.
@Kruglanken, nie pisałbym tak szybko o "umieraniu" Forum, to jednak za mocne słowo, choć podobno "prawie" robi wielką różnicę.
Forum działa i nie zakładamy zmiany tego stanu rzeczy. Zaręczam, że np. od strony technicznej nigdy nie było stabilniej, niż jest obecnie, a za pomoc w tym względzie szczególnie dziękuję administratorom
@winIO oraz
@kuba_mk, którzy są gwarantem jakości i solidności. Przede wszystkim regularnie aktualizujemy skrypty i wykonujemy backupy bazy danych oraz załączników. Prace serwisowe prowadzimy w trakcie spotkań on-line, tak aby wzajemnie się uczyć i zapewnić stabilność Forum również na przyszłość. Prawie dwuletnia przerwa w działalności Forum uświadomiła nam, że warto pilnować zgromadzonego tutaj kapitału wiedzy. Mamy też w głowie pewne plany zarówno co do korekty układu merytorycznego Forum, jak i jego funkcjonalności.
Jeśli chodzi o aktywność Użytkowników, to też jestem trochę zawiedziony, ale chyba trzeba spojrzeć na to wszystko szerzej.
Zacznijmy od tego, że Forum "rozbuchało się" przez przypadek. Początkowo miało ono stanowić głównie platformę do wewnętrznej komunikacji członków KMK Olsztyn (obecnie WMTMK Olsztyn), ale rzeczywistość pokazała, że istnieje potrzeba na coś więcej. Proces był naturalny, w żaden sposób niewymuszony, tj. bez kampanii reklamowej.
Kiedy powstawało Forum, Facebook miał 7 miesięcy, a "Nasza Klasa" - którą przeżyliśmy - jeszcze nie istniała. "Rynek Kolejowy" ukazywał się od 2 lat w wersji papierowej, gros wiedzy pochodziło z czasopism "Świata Kolei", "Koleje Małe i Duże" i nielicznie wychodzących książek. Wielką rolę odgrywały spotkania na żywo, jak choćby nasze klubowe. Tym samym - zakładając Forum - trafiliśmy na niszę (odpowiednia tematyka, odpowiedni czas) i mogliśmy zaistnieć jako sensowny samodzielny byt, choć nigdy tak duży, jak wiele innych forów.
Popularność Forum zaczęła maleć jeszcze przed dwuletnią przerwą techniczną, która dodatkowo skomplikowała sytuację. W tamtym czasie sporo osób pytało mnie jednak o szanse na powrót Forum, więc był sens, aby o to powalczyć. Udało się.
Teraz żyjemy w całkiem innym świecie. Ja zwróciłbym uwagę na dwa istotne aspekty:
1. Informacje zalewają nas ze wszystkich stron i bardzo szybko. Właściwie trudno nadążyć za potokiem nowych ciekawych zdjęć czy archiwaliów cyrkulujących chociażby na Facebooku. Coraz szerszy jest też dostęp elektroniczny do zespołów archiwalnych, repozytoriów cyfrowych itd. Oczywiście, szybko udostępnione informacje potrafią też szybko zaginąć w czeluściach Facebooka, ale mimo wszystko taka forma wymiany informacji cieszy się dziś wielką popularnością i tego nie zmienimy. To jest rzeczywistość, z którą chyba musimy się pogodzić. I mniejszy z problemów.
2. Większy z problemów jest według mnie taki, że pasjonaci wolą dziś działać indywidualnie, niż kolektywnie. Często też ze sobą konkurują, zamiast współpracować. Mam wrażenie, że dziś każdy musi posiadać własną najlepszą galerię zdjęć, własną najlepszą stronę na Facebooku, na której udostępnia potem posty udostępnione wcześniej przez kogoś innego itd. O prawach autorskich nawet nie wspomnę. Poprawcie mnie, jeśli jest inaczej.
Obserwując kolejowy internet spotykam się z twórczością wielu uzdolnionych osób pochodzących z Warmii i Mazur. Te osoby zyskują bardzo dużą popularność, prowadząc np. ciekawe kanały/strony na YouTube/FB. Ciągle zastanawiam się, dlaczego nie ma tych osób w WMTMK Olsztyn, nie wspominając już o samym Forum. Dlaczego ludzie z grup FB (np. https://www.facebook.com/groups/696126820834181) nie czują potrzeby, aby w jakiś sposób zintegrować się z naszym stowarzyszeniem i naszym Forum? Przecież integracja wcale nie oznacza rezygnacji z realizacji własnych osobistych ambicji, a wręcz przeciwnie - może otworzyć nowe możliwości. Pod względem technicznym wszystko jest do uzgodnienia.
I jeszcze jedna refleksja - wklejanie linków. Wiele osób umieszcza na Forum linki do artykułów z mediów (np. z "Rynku Kolejowego"). Suchy sznureczek, bez żadnego własnego komentarza. Zwykle nie chce się w to nawet klikać, nie mówiąc już o dalszej dyskusji. Drodzy Użytkownicy, próbujcie komentować to, co prezentujecie.
Paliwem dla dyskusji jest Wasze własne zdanie. A przynajmniej wklejcie najważniejszy dla Was cytat z artykułu, żeby było wiadomo, w jakim kontekście go udostępniacie. Każdy z nas powinien włożyć trochę wysiłku w to, aby na Forum było lepiej.
Aby skończyć pozytywem, chcę napisać, że póki są aktywni Użytkownicy, Forum działa. Myślę, że będą jeszcze ciekawe tematy, które na Forum się pojawią, zarówno w odniesieniu do historii, jak i przyszłości transportu kolejowego na Warmii i Mazurach. Konsekwentnie będziemy też udostępniać kolejne archiwalia, jak choćby skany służbowych rozkładów jazdy i dodatki. Byłoby miło, gdyby większa liczba Użytkowników włączyła się do takich działań. Natomiast jeśli macie jakieś własne konstruktywne pomysły na działania lub zmiany, które mogłyby poprawić popularność Forum, to jest właściwe miejsce i czas, aby o tym napisać.