Nasze Forum ma już 19 lat! Tworzą je pasjonaci, kolejarze, samorządowcy, politycy, naukowcy... Jest z kim i o czym porozmawiać. Od lipca 2020 r. wracamy do dyskusji o historii, teraźniejszości i przyszłości dróg szynowych na Warmii, Mazurach i Pomorzu.
W dniach 24 i 25 września b.r. Bractwo Drezynowe z Warszawy (www.drezyniarze.pl) organizuje przejazd turystyczną drezyną motorową ("Pomarańcza") na linii nr 225 Nidzica - Wielbark oraz fragmencie linii nr 35 (Chorzele - Szymany). Osoby chętne do udziału w przejeździe (połączonym zapewne ze sporą dawką walki z roślinnością) proszone są o kontakt na adres: info@drezyniarze.pl.
Koszt przejazdu ok. 50 zł/os.
Pozdrawiam!
Adam
Ostatnio zmieniony 21 lip 2014, 21:45 przez Adam Dąbrowski, łącznie zmieniany 3 razy.
Oj, na razie szczegółowego planu nie ma, nie jest nawet ustalona szczegółowa godzina wyjazdu z Warszawy, ale zapewne będzie to sobotni poranek (a powrót w niedzielne popołudnie/wieczór). Zakładane jest przebycie: całej linii nr 225, odcinka Wielbark - Szczytno wraz z wjazdem na bocznicę do lotniska w Szymanach oraz bliżej nieokreślonego fragmentu odcinka Jastrząbka - Wielbark. Procent realizacji ww. planu zależy od wielu czynników, m. in. sprawności pojazdu, przejezdności i stopnia zarośnięcia trasy itd. Być może jutro wieczorem będę wiedział coś więcej. W każdym razie polecam udział w imprezie.
7:00 - 7:30 wyjazd z W-wy,
9:30 - 10:00 przyjazd na stację Wielbark i wstawienie drezyny w tor,
10:30 - wyjazd w kierunku Nidzicy. Jedziemy linią 225: Wielbark - Nidzica - Wielbark (z wjazdem na stacjęNidzica).
13:00 - 15:30 - wyjazd w kierunku SzczytnaJedziemy linią 35: Wielbark - Szymany (z wjazdem na bocznicę lotniska) -Szczytno (z wjazdem na stację Szczytno) - Wielbark. Jest to ostatnia szansa przejechania odcinka Szymany - Szczytno, bo 28-go września nastąpi przekazanie placu budowy pod modernizację torowiska.
ok. 19:00 - załadunek drezyny i wyjazd do Chorzel.
ok. 19:30 - przyjazd na stację Chorzele, kolejowe gadki przy ognisku
25.09.2011
9:00 - 10:00 wyjazd do Wielbarka, rozładunek drezyny i jazda w kierunku Chorzel, Jastrząbki (alternatywnie, w zależności od woli większości: rozładunek drezyny w Chorzelach i jazda do Wielbarka, powrót do Chorzel i dalej jazda w kierunku Jastrząbki). Ten dzień jest przewidziany tylko na jazdy na odcinku Wielbark - Jastrząbka i na walkę z roślinnością.
Nocleg: W budynku na stacji Chorzele, wskazany własny materac (karimata) i śpiwór. Zapewniamy plandekę i kawałek podłogi pod materac. Transport: istnieje możliwość załapania się na wyjazd z Wawy. Wyżywienie: zapewniamy jedynie gorącego grilla na drezynie (PC grill), wrzątek i wodę gospodarczą, reszta we własnym zakresie. Koszt: 50 zł/os. - przy wyjeździe z Wawy, 30zł/os - przy jeździe jedynie drezyną, 0 zł - udział w biesiadzie przy ognisku. Wyposażenie: odpowiednia odzież, kamizelki odblaskowe, mile widziane piły spalinowe, machety i sekatory (drugi dzień). Uwaga! Drezyna nie jest z gumy i liczba miejsc jest mocno ograniczona. Trzeba liczyć się z miejscem %u201Estojącym%u201D.
Plan jest orientacyjny, możliwe są odchyłki czasowe w stosunku do podanych godzin.
Bractwo Drezynowe zastrzega sobie także możliwość zmiany programu w dowolnym zakresie.
5 maja 2012 roku na linii nr 225 Nidzica - Wielbark znów pojawiła się drezyna - tym razem "machajka" Warmińsko - Mazurskiego Towarzystwa Miłośników Kolei (jako pociąg "Tannenberg"). Potraktowana w pełni profesjonalnie, wyruszyła z toru 5 przy peronie 1 stacji Nidzica o godzinie 8:53. Dyżurny ruchu uwzględnił pojazd w dokumentacji ruchowej, wyposażył nas w rozkaz "O", a następnie wyprawił na sygnał zastępczy, przy opuszczonych rogatkach na dwóch przejazdach kategorii A. Aż do Przeździęku Wielkiego jazda przebiegała bezproblemowo (po drodze grill w Puchałowie), natomiast dużo sił kosztowała nas przeprawa przez częściowo rozkradzioną i mocno zarośniętą dawną mijankę Wielbark Las. Ostatecznie dotarliśmy jednak do Wielbarka, zgłaszając do Nidzicy zdjęcie pojazdu z toru o godzinie 19:00.
Wczorajszy przejazd miał charakter kameralny (i pilotażowy), nie był więc wcześniej specjalnie nagłaśniany. Ze swojej strony zapewniam, że to dopiero początek turystycznej zabawy w okolicach węzła Wielbark, a szczególnie na linii 225.
Wszystkim uczestnikom przejazdu dziękuję za wytrwałość i uśmiechy na twarzy. Podziękowania również dla spółki PKP PLK S.A. za pomoc i przychylność.
Pozdrawiam,
Adam Dąbrowski
Załączniki
... i okoliczne łąki.
Zamglona droga z Wielbarka do Jedwabna...
Dotarliśmy! Cali, zdrowi i przyjemnie zmęczeni.
Ubytki na dawnej mijance Wielbark Las. Niestety, kradzieże w tym miejscu postępują i budzą coraz większy niepokój.
Ładny pojazd, no nie? :)
Przeździęk Wielki. Tutaj urządziliśmy sobie wycieczkę do pobliskiego obelisku upamiętniającego śmierć generała Samsonowa.
Dworzec w Puchałowie. Ta perełka z roku na rok traci powoli swój blask.
Okolice Jagarzewa.
Postój w Muszakach, na stacji militarnie namaszczonej - tu obsługiwano eszelony i transportery do pobliskiego poligonu.
Piękny łuk przed Muszakami.
Leśny przejazd w okolicach Bartoszek. Zastanawiałem się, jak skadrować: w pionie, a może jednak w poziomie? :)
Zniszczony wiadukt drogowy przy wjeździe na dawną mijankę wojskową Bartoszki. Obowiązkowy fotostop na każdej imprezie.
Rozmowy z mieszkańcami okolic. Nawet tak mała ręczna drezyna potrafi wzbudzić duże zainteresowanie.
Młodzi i gniewni. :) W tym miejscu linia nr 225 odchodzi od linii nr 216.
"Panie Dyżurny, drezynka do Wielbarka gotowa do odjazdu z toru 5!"
Zgodnie z obietnicą przygotowałem nieco bardziej obszerną relację (z refleksjami) z majowego przejazdu drezyną ręczną po linii nr 225 Nidzica - Wielbark:
W dniach 31 maja (sobota) i 1 czerwca (niedziela) Bractwo Drezynowe (klik!) organizuje przejazd techniczny drezyną motorową po linii kolejowej nr 225 Nidzica - Wielbark. Przejazd ma charakter techniczny, którego podstawowym celem jest wykonanie prac mających poprawić przejezdność linii kolejowej nr 225. Osoby chętne do aktywnego i pracowitego udziału zachęcam do zgłoszenia, a po szczegóły odsyłam do załączonego pliku pdf. Liczba miejsc w "pociągu drezynowym" ograniczona.
No i na linii nr 225 znów pojawił się pojazd szynowy, a właściwie mały pociąg roboczy zestawiony z wózka motorowego i wózka doczepnego. Czy może któryś z Forowiczów nagrywał poniższy film?
W weekend 31 maja - 1 czerwca 2014 r. ekipie Drezyniarze.pl udało dotrzeć się do Przeździęka Wielkiego - na tyle pozwoliły możliwości techniczne oraz stan linii kolejowej, która niestety coraz mocniej zarasta. Planowane są kolejne eskapady związane z udrażnianiem szlaku, o których na pewno będę tutaj informował. Osoby zainteresowane zachęcam do śledzenia wątku.