anons nietowarzyski

[Piotr Janik]

Cześć. Jako szczęśliwy posiadacz, łaknący jednak każdej następnej MK-siążki, robię sobie oto autotest z marketingu. Zanim Koleżeństwu zaświta myśl powołania komisji śledczej, zacytuję klasyka Forum, RafałaM: „Jest to moja decyzja którą podjąłem.” - tzn. nic mnie nie wiąże z interesami WSFiZ.

W maju ub.r. w Białymstoku odbyła się konferencja naukowa „Obiekty Kolejowe w Polsce”, zorganizowana przez Sekcję Historii Architektury, Urbanistyki i Konserwacji Zabytków PAN oraz Wydział Gospodarki Przestrzennej miejscowej Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania.

Plonem zabawy jest licząca 313 stron książka – zbiór materiałów pokonferencyjnych, podzielony zgodnie z zakresem tematycznym na części: 1. Powstanie i rozwój kolei, 2. Dworce kolejowe, 3. Obiekty kolejowe. Stan zachowania i możliwości wykorzystania. Większość z 29 referatów uzupełniają wcale liczne ilustracje i bibliografia. Dorobek naukowy i obszar zainteresowań autorów oraz poziom merytoryczny poszczególnych tekstów i przyjęta konwencja są zróżnicowane, wspólna jest – sympatia dla kolei i zaangażowanie w sprawę.

Kwestie OP/WM pojawiają się w dwu pracach: Dariusza Kiełczewskiego „Trwały i zrównoważony rozwój a transport kolejowy. Na przykładzie nieczynnej linii kolejowej Gołdap-Żytkiejmy” oraz Kazimierza Michałowskiego i Anny Boguckiej „Węzeł kolejowy w Węgorzewie – historia, architektura, koncepcja ochrony.” – ta druga jest wyjątkowo aktualna...

Ojcem Dyrektorem przedsięwzięcia był profesor Witold Czarnecki, szef katedry w białostockiej szkole, on też doprowadził do wydania unikalnego zbioru, m.in. „opodatkowując” na ten cel uczestników sesji (!). Nakład wynosi jedynie 300 egzemplarzy, cena – 35 PLN wraz z wysyłką. Za nastawnikiem punktu sprzedaży wydawnictw (tel. 085 6785889) zasiada Pani Dorota – niewiasta o głosie tak aksamitnym, że po 15 sekundach chce się zarzucić kontakt telefoniczno-pocztowy na rzecz indywidualnego stawiennictwa i osobistego odbioru. Ale to jedynie uwertura do koncertu pozytywnych emocji w trakcie lektury...

Obiekty kolejowe. Układy przestrzenne, architektura, elementy techniki, redakcja naukowa: W.Czarnecki, M.Proniewski, WSFiZ Białystok, 2005.

[CM]

Człowieku! Dzieki!!!
Pozdro i do uslyszenia (zobaczenia... - fantasta?)

[Piotr Janik]

U CM-a test zaliczony... Hurra! Kolejna okazja, by uchem dotknąć aksamitu.

Przy okazji chciałem zaapelować do W.Sz. Quorum o kopsanie cynku w razie dostrzeżenia nowych publikacji.

[lyck]

hmm... bardzo ciekawe... czułość radarów masz świetną... moje zawiodły na tym kierunku, mimo że Białystok jest moim rodzinnym miastem...

Kwestie OP/WM pojawiają się w dwu pracach: Dariusza Kiełczewskiego „Trwały i zrównoważony rozwój a transport kolejowy. Na przykładzie nieczynnej linii kolejowej Gołdap-Żytkiejmy” oraz Kazimierza Michałowskiego i Anny Boguckiej „Węzeł kolejowy w Węgorzewie – historia, architektura, koncepcja ochrony.” – ta druga jest wyjątkowo aktualna...

Gołdap i Węgorzewo - to okolice o wysokim (high, miejscami highest) priorytecie w moich planach eksploracji postkolejowej i tym bardziej mnie zadziwia, że umkło mi to opracowanie. Spróbuję nadrobić te braki. Ciekawe czy autor pracy o linii Gołdap -Żytkiejmy dotarł do teczki 379/1739 (w AP Olsztyn). Materiał tylko z tej jednej teczki spokojnie wystarcza na dłuuugi referat z nieznanymi w 90% szczegółami. Węgorzewo to też temat rzeka...

dzięki za precyzyjny cynk

[Piotr Janik]

U Lycka nie zaliczyłem... Wypada uderzyć się w piersi (zresztą nie tylko we własne) - referat "węgorzewski" to faktycznie amatorka, dla której podstawą była "fundamentalna" praca Jasińskieg i Żołnierowicz-Jewuły. Cóż, nie chciałbym tu przytaczać... wagonu samowyładowczego z wazeliną. Piotrze, pytałem Cię kiedyś mailowo i osobiście o plany, w pytaniu była oczywista sugestia... To chyba dobrze, że jeszcze długo będzie co robić?