Nasze Forum ma już 19 lat! Tworzą je pasjonaci, kolejarze, samorządowcy, politycy, naukowcy... Jest z kim i o czym porozmawiać. Od lipca 2020 r. wracamy do dyskusji o historii, teraźniejszości i przyszłości dróg szynowych na Warmii, Mazurach i Pomorzu.
Nie chcę otwierać nowego tematu, więc wklejam tą smutną wiadomość tutaj:
Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Biedaszki Duże koło Kętrzyna doszło do wypadku, w którym zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.
I znów kolejny popis dziennikarskich i policyjnych BURAKÓW !!
Ten przejazd znam bardzo dobrze. Jest on STRZEŻONY przez samoczynną sygnalizację przejazdową
U mnie wczoraj podobnie... Na szczęśćie bez skutków.
Pociąg 81112 Szczecin - Białystok o godz. 14:35 ZATRZYMAŁ SIĘ przed przejazdem STRZEŻONYM w km 77,061 przed stojącym na nim ... autobusem
GHratulacje dla kierowców, a niedouczeni żurnaliści niech w brukowcach nadal piszą, że kontrolować trzeba dróżników przejazdowych.
Tylko jak sprawdzić alkomatem urządzenia ssp
Po grudniowej zmianie rozkładu jazdy i podzieleniu pociągów Toruń - Olsztyn na Toruń - Iława i Iława - Olsztyn oraz Bydgoszcz - Olsztyn na Bydgoszcz - Iława i Iława - Olsztyn przyszedł czas na kolejne zmiany.
Od 1 lutego pojedzie 'nowy' pociąg Korsze (5:57) - Ełk (7:36), który został zlikwidowany jakiś czas temu. Ale w bezpośredniej relacji Olsztyn - Ełk i Ełk - Olsztyn przez Korsze, Kętrzyn, Giżycko będzie jeździł tylko jeden pociąg. Pozostałe będą podzielone na relacje Olsztyn - Korsze i Korsze - Ełk (podobnie jak obecnie pociąg wieczorny), co wiąże się zapewne z obsługą Olsztyn - Korsze przez EZT.
Radek pisze:Po grudniowej zmianie rozkładu jazdy i podzieleniu pociągów Toruń - Olsztyn na Toruń - Iława i Iława - Olsztyn oraz Bydgoszcz - Olsztyn na Bydgoszcz - Iława i Iława - Olsztyn przyszedł czas na kolejne zmiany.
Od 1 lutego pojedzie 'nowy' pociąg Korsze (5:57) - Ełk (7:36), który został zlikwidowany jakiś czas temu. Ale w bezpośredniej relacji Olsztyn - Ełk i Ełk - Olsztyn przez Korsze, Kętrzyn, Giżycko będzie jeździł tylko jeden pociąg. Pozostałe będą podzielone na relacje Olsztyn - Korsze i Korsze - Ełk (podobnie jak obecnie pociąg wieczorny), co wiąże się zapewne z obsługą Olsztyn - Korsze przez EZT.
Szkoda jakichkolwiek komentarzy na temat PR.Widać doskonale,że w PR dzierżą władzę ekonomiści.Jakiekolwiek próby zmiany obsługi trakcyjnej na tej linii nie mają sensu.Co z tego,że do Korsz trasę będzie obsługiwał EZT,skoro PR mogą stracić więcej niż zyskać na tym zbędnym kosmetycznym zabiegu?Wiadomo,że nie wszyscy pasażerowie jadą tylko do Korsz.Wielokrotnie widziałem,że pasażerowie jądący w stronę Ełku kupują (większość) bilety do Kętrzyna i Giżycka.Są to na ogół studenci.Za jakiś czas znowu PR powrócą do bezpośredniej relacjii do Ełku.Wiadomo,że pasażer mający możliwość bezpośredniego dojazdu na miejsce wybierze bezpośredni środek lokomocji.W tym wypadku będzie to autobus.Można w tym miejscu zadać może i retoryczne pytanie:Czy PR zasięgnęły opinii pasażerow na tej linii?Wątpię!I wracamy znowu do punktu wyjścia.To nazywa się "betonowe" myślenie.
Po ostatnich przesunięciach taboru pomiędzy spółkami coś się jednak zmieniło - wg nowego rozkładu jazdy jedyny osobowy relacji Olsztyn (8:50) - Korsze - Ełk, Ełk (16:25) - Korsze - Olsztyn nie ma już 10-minutowego postoju w Korszach co oznacza, że na całej trasie prowadzony jest lokomotywą spalinową. Może pozostałe podzielone pociągi zostaną z czasem połączone w jedną relację i będą prowadzone w podobny sposób?
Autobusy szynowe spotkać można, z tego co zaobserwowałem, tylko na jednej parze pociągów osobowych na odc. Korsze - Ełk (98037, rel. Ełk - Korsze i 98028, rel. Korsze - Ełk). Pozostałe trzy pary obsługują lokomotywy.
W Wydminach modernizują stację. Kształtowe semafory i mechaniczne zwrotnice zostają wymienione na ich nowe odpowiedniki. Świetlne semafory i elektryczne napędy zwrotnicowe już wkrótce zaczną działać. Zlikwidowana zostanie nastawnia wykonawcza Wy1, przy jednoczesbym przeniesieniu sterowania przejazdem kolejowym do nastawni dysponującej. Nowe rogatki, sygnalizacja i telewizja przemysłowa jest w trakcie instalacji. Wydminy to kolejna stacja z której znikają sentymentalne już semafory kształtowe.
To ciekawe,kiedy przyjdzie pora na Giżycko??
Mała modernizacja by nie zaszkodziła,o wymianie torów już nie wspomnę.
Może coś wiecie o planach robót w Giżycku?
Wszystkie zdjęcia 06.07.2008 r.
krzysztoforek pisze:To ciekawe,kiedy przyjdzie pora na Giżycko??
Mała modernizacja by nie zaszkodziła,o wymianie torów już nie wspomnę.
Przebudowa urządzeń srk ma zgoła inne podłoże niż TECHNIKA. Chodzi o likwidację mało efektywnych etatów nastawniczych (przy dwóch nastawniach na małej stacyjce trzeba zatrudnić 10 osób, likwidacja jednej z nich - zatrudnienie spada do 5). Dlatego przebudowy wykonuje się na małych stacjach (mijankach). Wymiana urządzeń srk na stacji wielkości Giżycko kosztowałaby miliony, a efekty "etatowe" byłyby takie same jak w Wydminach. Zatem - na większe stacje na tę chwilę nie ma co liczyć.
Czy w ramach dobrze pojętej ekonomii według PLK można się spodziewać także likwidacji przejazdów strzeżonych przez dróżników, a zakładania SSP? Jeśli tak to gdzie?
Wszędzie, bo dróżnik przejazdowy to najbardziej niebezpieczny człowiek wśród ruchowców.
Problemem są tylko tzw. AUTOMATYCY, którzy za jeden komplet ssp życzą sobie ... bagatela ... 800 000 zł, a nawet ciut więcej
To bardzo ciewkawe co Pan Leszek pisze. Jak widać jest to szerzące się zjawisko. Wystarczy popatrzeć na odcinku Ełk-Grajewo modernizacje PLK
-SSP na Ełk Szyba Wschód
- świetlne +SSP w Prostkach
- świetlne + SSP w Grajewie
Potwierdza się to w 100% - w ESW obsady brak, redukcja w Prostkach i Grajewie o 50%. Faktem jest że PLK ponosi koszty moderny, co np. w przypadku Grajewa nie było wcale małą sumą, gdyż wybudowano zupełnie nową nastawnię.
A może ktoś z szanownych forumowiczów jaki jest np. koszt takiego jednego kompletnego semaforka i elektrycznego napędu zwrotnicowego?