Radek pisze: ↑14 cze 2023, 19:45
Marszałek Struzik nie potwierdza jednak tego terminu. – Trwają rozmowy z władzami województwa warmińsko-mazurskiego. Nie ustaliliśmy jeszcze kształtu rozkładu, ale po obu stronach jest wola porozumienia. Dokładny termin przywrócenia ruchu zależy od możliwości infrastrukturalnych oraz taborowych. Ponieważ Koleje Mazowieckie mają za mało jednostek spalinowych, ewentualne połączenia do Olsztyna będzie musiało obsługiwać Polregio – odpowiada marszałek.
I pewnie coś w tym jest.. gdyby KM zaczęło jeździć do Olsztyna, zabrakłoby taboru na inne "spalinowe" linie, lub trzeba by ograniczyć liczbę pociągów z Ostrołęki do Chorzel do 3-4 sztuk zamiast 8 ponieważ tabor przepadałby w Olsztynie na znacznie dłuższy czas. Obecnie tabor został dość ładnie podzielony na linie: 2x SA222 kursują do Czeremchy, 7x SA135(Pesa) kursują do Sierpca i Kutna natomiast VT627 kursują do Chorzel co może być decyzją uzasadnioną: z Chorzel do Tłuszcza teoretycznie najłatwiej ściągnąć je w razie awarii
. A VT627 to dość wysłużone sprzęty i jeden z nich doznał awarii już pierwszego dnia podczas pierwszego inauguracyjnego przejazdu. Mimo wszystko jednak świetnie, że ta linia odżyła, również w najbliższym czasie wybieram się tam, ponieważ jeszcze nie miałem okazji.
Obecnie jedynym rozwiązaniem dla ruchu regionalnego na styku województw jest zrobienie przesiadki w Chorzelach na pociąg relacji Chorzele-Szczytno (Olsztyn Główny). Nie jest to szczyt marzeń, ale znacznie lepsze niż nic i na pewno - przy dobrze zgranych skomunikowaniach i możliwości zakupu jednego biletu ucieszyłoby rzesze osób, w szczególności studentów.
W ostatnią sobotę pociągi na linii 35 pękały w szwach - pociąg o 16:55 z Ostrołęki do Chorzel już na stacji początkowej miał 100% frekwencję, podobnie pociąg odjeżdżający z Chorzel 14:59 przywiózł do Ostrołęki ok 40 osób z których nie brakowało chętnych na przesiadkę na pociąg do Warszawy Wileńskiej
Świadczy to o tym, że kolej w tym regionie jest potrzebna i należy ją rozwijać rozszerzając ofertę dla pasażerów. Ludzie będą chętnie wracać do kolei jeśli otrzymają dobre warunki podróży. Ciekawe jednak co stanie się z frekwencją po zakończeniu obowiązywania oferty specjalnej na tym odcinku.. obecnie bilet kosztuje 4,20 zł co oznacza jazdę za ćwierćdarmo
co na pewno podoba się pasażerom. Na analogicznych odległościowo odcinkach gdzie indziej (np Warszawa Wileńska - Łochów - 54km) bilet kosztuje około 20 zł.