Lubimy się czepiać? Nawiązałem do pytania o Warmię i Mazury (TranizN) - być może Ryjewo jest bardziej Pomorzem niż Warmią, ale nazwa jednej z firm w nieodległym (12 km na południe) Kwidzynie zaczyna się od "Warmińskie...", więc jeśli popełniłem okropną gafę, to proszę Admina o usunięcie postu/-ów odnośnie stacji Ryjewo w tym wątku.bastard pisze:Dziwne,że maczy nic nie znalazł - w wiadomości z dnia 2013-01-10 godz 18:52 podałem stacje, gdzie w najbliższych latach są planowane roboty związane z wymianą semaforów kształtowych na świetlne na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.
Z kształtowych na świetlne
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
- Sławomir Raflewski
- Ekspres
- Posty: 213
- Rejestracja: 06 paź 2010, 21:37
- Lokalizacja: Marcinkowo/Olsztyn
Może to nie jest post na temat ale maczy ma rację ,jeśli chodzi o Kwidzyn to faktycznie są tam Warmińskie zakłady przetwórstwa owocowo warzywnego kilkanaście lat temu Łasin był filią tych że zakładów .Natomiast jeśli chodzi o Warmię to właściwie możemy zaliczyć dopiero Samborowo nawet Iława nie jest na Warmii a najbardziej wkurzają mnie takie teksty podawane często w mediach że Iława leży na Mazurach ale cóź na to poradzić?
Grudziądz miastem bez połączeń dalekobieżnych
Młynary - likwidacja semaforów kształtowych
Do końca czerwca b.r. będą zmodernizowane urządzenia srk na stacji Młynary – między innymi zostaną zlikwidowane semafory kształtowe i zastąpione świetlnymi. To ostatnia okazja aby uwiecznić obecne semafory.
Poniżej parę zdjęć z 2013 roku pokazujące jeszcze istniejące semafory kształtowe.
Na zdjęciach nr 1 i 6 są widoczne semafory odnoszące się do rozebranej już linii szerokotorowej 217.
Poniżej parę zdjęć z 2013 roku pokazujące jeszcze istniejące semafory kształtowe.
Na zdjęciach nr 1 i 6 są widoczne semafory odnoszące się do rozebranej już linii szerokotorowej 217.
Czy decyzja o wymianie semaforów kształtowych na świetlne na stacji Młynary była spowodowana wynikiem kontroli linii 204 przez UTK? Obiło mi się o uszy, iż UTK miał zastrzeżenia co do nadużywania sygnałów zastępczych na tejże linii a jak wiadomo od kilku lat na stacji Młynary wjazd i wyjazd na północnej głowicy odbywał się właśnie na Sz z powodu barku obsługi tego okręgu nastawczego. Czy mam rozumieć, że wraz z zamontowaniem semaforów świetlnych na północnej głowicy pojawią się elektryczne napędy zwrotnicowe sterowane z obecnej nastawni dysponującej? Zapewne na południowej głowicy napędy pozostaną mechaniczne scentralizowane no i co za tym idzie zależności także będą w dalszym ciągu nastawiane mechanicznie?
najlepsze kolejowe klimaty są na Warmii i Mazurach!
Nie... Chodzi o to, że PLK nawet nie potrafi prowadzić płynnie ruchu na sieci. Trzeba było czekać na reakcję UTK, żeby PLK podjęła w końcu działania zmierzająca do tego, aby pociągi w Młynarach nie musiały zwalniać 40 km/h przez Sz bo 'peelce' zachciało się długi czas temu okręg nastawczy zlikwidować i taki burdel zostawić na ładnych parę lat.
BTW: http://utk.gov.pl/pl/aktualnosci/3585,K ... epraw.html
"Naruszenie przepisów przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. polegało na braku obsady stanowiska nastawniczego na posterunku technicznym „Mn-1” stacji Młynary począwszy od dnia 16 kwietnia 2004 roku, nieużywania blokady stacyjnej na stacji Młynary, nieużywania blokady liniowej na szlakach Młynary – Chruściel i Chruściel – Młynary, co skutkowało brakiem prowadzenia ruchu pociągów, w oparciu o sygnały zezwalające, przy wyjazdach ze stacji Młynary oraz Chruściel".
BTW: http://utk.gov.pl/pl/aktualnosci/3585,K ... epraw.html
"Naruszenie przepisów przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. polegało na braku obsady stanowiska nastawniczego na posterunku technicznym „Mn-1” stacji Młynary począwszy od dnia 16 kwietnia 2004 roku, nieużywania blokady stacyjnej na stacji Młynary, nieużywania blokady liniowej na szlakach Młynary – Chruściel i Chruściel – Młynary, co skutkowało brakiem prowadzenia ruchu pociągów, w oparciu o sygnały zezwalające, przy wyjazdach ze stacji Młynary oraz Chruściel".
najlepsze kolejowe klimaty są na Warmii i Mazurach!
TrainzN napisał/a:
TrainzN napisał/a:
I jeżeli na tym forum chcesz uzyskiwać informacje np. od PLK, to po słownictwie z ww. cytatu nie uzyskasz żadnych odpowiedzi.
Ciekawe. Jeżeli jesteś FACHOWCEM w tej materii to przyjdź do PLK i pokaż jak się prowadzi ruch pociągów.Chodzi o to, że PLK nawet nie potrafi prowadzić płynnie ruchu na sieci
TrainzN napisał/a:
Patrz regulamin tego forum - § 4 pkt 3.a.bo 'peelce' zachciało się długi czas temu okręg nastawczy zlikwidować i taki burdel zostawić na ładnych parę lat.
I jeżeli na tym forum chcesz uzyskiwać informacje np. od PLK, to po słownictwie z ww. cytatu nie uzyskasz żadnych odpowiedzi.
Nie trzeba być FACHOWCEM, aby stwierdzić, że to co miało miejsce przez tyle lat w Młynarach była karygodne.bastard pisze:TrainzN napisał/a:Ciekawe. Jeżeli jesteś FACHOWCEM w tej materii to przyjdź do PLK i pokaż jak się prowadzi ruch pociągów.Chodzi o to, że PLK nawet nie potrafi prowadzić płynnie ruchu na sieci
PLK sama się obraża swoimi działaniami w wielu miejscach na sieci kolejowej, którą zarządza, więc zgodnie z regulaminem pracownicy 'peelki' nie powinni się udzielać na forum.bastard pisze:TrainzN napisał/a:Patrz regulamin tego forum - § 4 pkt 3.a.bo 'peelce' zachciało się długi czas temu okręg nastawczy zlikwidować i taki burdel zostawić na ładnych parę lat.
I jeżeli na tym forum chcesz uzyskiwać informacje np. od PLK, to po słownictwie z ww. cytatu nie uzyskasz żadnych odpowiedzi.
najlepsze kolejowe klimaty są na Warmii i Mazurach!
-
- Pospieszny
- Posty: 161
- Rejestracja: 11 gru 2007, 15:45
- Lokalizacja: Malbork
Może być ciężko, bo etaty są pozajmowane przez fachowców którzy:bastard pisze:Jeżeli jesteś FACHOWCEM w tej materii to przyjdź do PLK i pokaż jak się prowadzi ruch pociągów.
- nie umieją ułożyć rozkładu jazdy
- nie umieją utrzymać USRK w sprawności
- nie umieją utrzymać torów i obiektów inżynieryjnych w należytym stanie
- nie umieją dopilnować zgodności projektu stacji, z obowiązującymi przepisami
- pomijając wszystko powyższe - nie umieją nawet utrzymać w należytym stanie wskaźników przy torach.
Więc zamiast unosić się na forum, należałoby raczej z pokorą przyjąć do wiadomości że PKP PLK i jej pracownicy nie są w stanie poprawnie robić tego, za co się im płaci, co wyraźnie widać od momentu gdy UTK zabrało się za kontrole.
- Adam Dąbrowski
- DYŻURNY RUCHU
- Posty: 1140
- Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
- Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
Łukaszu, Trainz. Można dyskutować nad sprawami merytorycznymi, ale darujcie sobie komentarze dotyczące tego, kto może udzielać się na Forum, a kto nie, albo próby uczenia innych pokory. Zamiast rozmawiać, od razu wydajecie wyroki. Na jakiej podstawie? W odniesieniu do Waszego "obiektywizmu" i ocen wydawanych z góry zwracam uwagę na to, że w przytaczanej przez Was opinii UTK też jest błąd. Na linii nr 204 nie istnieje taki szlak jak Chruściel - Młynary. Zgodnie z kilometrażem linii jest tylko szlak Młynary - Chruściel. I co? Niby błahostka? Ale na tej podstawie bardzo szybko mógłbym (podkreślam: tryb przypuszczający) wysnuć opinię, że osoba sporządzająca opinię nie zna podstawowej terminologii kolejowej. I jak wówczas potraktować taką opinię? Jeśli ktoś ocenia, sam powinien być nieskazitelny, ot taka refleksja.
Pozdr.
AD
Pozdr.
AD
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski
-
- Pospieszny
- Posty: 116
- Rejestracja: 25 gru 2011, 20:59
- Lokalizacja: koło łodzi
-
- Pospieszny
- Posty: 161
- Rejestracja: 11 gru 2007, 15:45
- Lokalizacja: Malbork
Raczysz żartować? To bastard wyskoczył z pouczeniami i tym że ze względu na krytykę nie będzie udzielał odpowiedzi.Adam Dąbrowski pisze:ale darujcie sobie komentarze dotyczące tego, kto może udzielać się na Forum, a kto nie, albo próby uczenia innych pokory.
Adam Dąbrowski pisze:W odniesieniu do Waszego "obiektywizmu" i ocen wydawanych z góry zwracam uwagę na to, że w przytaczanej przez Was opinii UTK też jest błąd. Na linii nr 204 nie istnieje taki szlak jak Chruściel - Młynary. Zgodnie z kilometrażem linii jest tylko szlak Młynary - Chruściel. I co? Niby błahostka? Ale na tej podstawie bardzo szybko mógłbym (podkreślam: tryb przypuszczający) wysnuć opinię, że osoba sporządzająca opinię nie zna podstawowej terminologii kolejowej.
A Ir-1 na to:
5. Szlak jest to część linii kolejowej między:
1) dwoma sąsiednimi posterunkami zapowiadawczymi,
2) ostatnim posterunkiem zapowiadawczym i końcowym punktem linii bez posterunku zapowiadawczego.
Ja nie widzę tutaj niczego odnośnie rosnącego kilometrażu. Poza tym nawet gdyby popełniono błąd z kolejnością - to jak się to ma do stwierdzenia obiektywnego faktu, że Sz był wykorzystywany jako normalny sygnał, co w połączeniu z wysokimi kompetencjami pracowników PKP PLK doprowadziło nie tak dawno do śmierci 16 osób.
To forum miłośników kolei - kolejowe patologie należałoby więc piętnować. A tutaj piętnuje się krytykę tych patologii jakie od wielu lat mają miejsce na polskiej kolei. Słowo krytyki pod adresem PKP PLK wiąże się z interwencją administratora forum - zapewne w imię regulaminu, kultury etc. - gdy jednak jeden z kolejarzy na tym forum nazywał dziennikarza półdebilem - wszystko było w najlepszym porządku.
Wracając do tematu - za kilka dni minie dziesiąta rocznica prowadzenia ruchu na zastępczy na stacji Młynary - nie przeszkadzało to chyba nikomu, nawet viceminister piszący na tym forum, i to w kilka dni po Szczekocinach, zakłamywał rzeczywistość odnośnie używania Sz. Dopiero kontrole UTK z pozycji siły - czyli zamykania i ograniczania ruchu na sieci PLK doprowadziły do jakichkolwiek działań w tym zakresie. To najlepiej pokazuje patologie jaka panuje w PLK.
- Adam Dąbrowski
- DYŻURNY RUCHU
- Posty: 1140
- Rejestracja: 24 wrz 2004, 17:26
- Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
Nie mnie wypowiadać się w czyimś imieniu, ale tu raczej nie chodziło o samą krytykę, ile o ton tej krytyki. Słowo "burdel" co prawda trochę już spowszedniało, ale nadal jest mało przyjemne. To co mnie osobiście drażni w wypowiedziach kolegi Trainza i Twoich to nagminne uogólnienia. Bezrefleksyjnie wrzucacie wszystkich i wszystko do jednego wora. Dlatego też trochę się czepiam.Łukasz Jamroz pisze:Raczysz żartować? To bastard wyskoczył z pouczeniami i tym że ze względu na krytykę nie będzie udzielał odpowiedzi.
Sądzę, że wszystkie osoby piszące na tym Forum są miłośnikami kolei. Jednocześnie każdy miłośnik kolei ma prawo mieć własne poglądy na wiele różnych kwestii związanych z koleją.Łukasz Jamroz pisze:To forum miłośników kolei - kolejowe patologie należałoby więc piętnować. A tutaj piętnuje się krytykę tych patologii jakie od wielu lat mają miejsce na polskiej kolei. Słowo krytyki pod adresem PKP PLK wiąże się z interwencją administratora forum - zapewne w imię regulaminu, kultury etc. - gdy jednak jeden z kolejarzy na tym forum nazywał dziennikarza półdebilem - wszystko było w najlepszym porządku.
Jeśli o mnie chodzi, już kiedyś to pisałem: zdaję sobie sprawę z tego, że nie zawsze byłem czy jestem obiektywny. Oczywiście przepraszam za te momenty, gdy w rażący sposób zabrakło mi trzeźwiejszego spojrzenia na tę czy inną kwestię. Przypominam przy tym, że nie jestem automatem: czasem mogę się pomylić, a czasem zrobić coś wedle subiektywnego uznania. Póki co na taczce jeszcze mnie nie wywieziono...
Przed napisaniem poprzedniej wiadomości - dla upewnienia się - zrobiłem to samo, co Ty - zajrzałem do Ir-1. To dobry nawyk. Linia kolejowa z definicji ma swój początek i koniec. Kilometraż linii rośnie od początku do końca, według kilometrażu numeruje się pociągi, tory, a także definiuje szlaki kolejowe. A zatem to "od - do" ma w przypadku kolei istotne znaczenie. Według mnie takie rzeczy powinno się "czuć". Gdyby w piśmie pomylono kierunek - przymknąłbym jeszcze oko. Ale pisanie o dwóch szlakach brzmi już bardzo mało profesjonalnie.Łukasz Jamroz pisze:A Ir-1 na to:
5. Szlak jest to część linii kolejowej między:
1) dwoma sąsiednimi posterunkami zapowiadawczymi,
2) ostatnim posterunkiem zapowiadawczym i końcowym punktem linii bez posterunku zapowiadawczego.
Ja nie widzę tutaj niczego odnośnie rosnącego kilometrażu.
Oczywiście, że to co napisałem, to formalizm. Ale akurat w przypadku organu kontrolnego należy oczekiwać dużej poprawności formalnej i posługiwania się prawidłową terminologią. Skoro poruszacie temat częstych kontroli, to czyńcie to kompleksowo: oceniajcie ocenianego, ale też oceniającego.Łukasz Jamroz pisze:Poza tym nawet gdyby popełniono błąd z kolejnością - to jak się to ma do stwierdzenia obiektywnego faktu, że Sz był wykorzystywany jako normalny sygnał, co w połączeniu z wysokimi kompetencjami pracowników PKP PLK doprowadziło nie tak dawno do śmierci 16 osób.
Co do Szczekocin - to zupełnie inny przypadek, niż Młynary. Nie wiem, dlaczego zestawiasz ze sobą te dwie rzeczy - użycie "Sz" faktycznie jest cechą wspólną, ale konteksty są różne. Zaczynając od tego, że na szlaku p. odg. Sprowa - p. odg. Starzyny urządzenia są (i były w dniu katastrofy) nowoczesne, a używanie "Sz" nie miało nic wspólnego z kwestiami ekonomicznymi. Również natężenie ruchu, rodzaj i prędkości pociągów są na obu porównanych liniach inne.
Na koniec o samym "Sz". Bez wątpienia nie powinno być normą codzienne (rutynowe) prowadzenie ruchu pociągów w oparciu o taki sygnał, który nawet z nazwy jest jedynie "podpórką" na wypadek "gdyby coś". Według mnie kompleksowym lekarstwem byłoby ogólne zaostrzenie przepisów (Ie-1) dotyczących warunków jazdy na podstawie "Sz", ale zwłaszcza na początku mogłoby to wywołać dość istotne utrudnienia eksploatacyjne. Działania UTK są trochę na zasadzie leczenia objawowego, ale jeśli w wyraźny sposób przyczynią się do ograniczenia procederu nadużywania "Sz", a przy tym zmniejszą efekt "terapii szokowej", to ok.Łukasz Jamroz pisze:Wracając do tematu - za kilka dni minie dziesiąta rocznica prowadzenia ruchu na zastępczy na stacji Młynary - nie przeszkadzało to chyba nikomu, nawet viceminister piszący na tym forum, i to w kilka dni po Szczekocinach, zakłamywał rzeczywistość odnośnie używania Sz. Dopiero kontrole UTK z pozycji siły - czyli zamykania i ograniczania ruchu na sieci PLK doprowadziły do jakichkolwiek działań w tym zakresie. To najlepiej pokazuje patologie jaka panuje w PLK.
Pozdrawiam,
Adam Dąbrowski
Pozdrawiam serdecznie,
Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski