Żuławska Kolej Dojazdowa...

Wszystko o działalności Warmińsko - Mazurskiego Towarzystwa Miłośników Kolei w Olsztynie;

Moderator: Sebastian Marszał

Co powinno się robić z ludźmi kradnącymi tory?

Uciąć rękę
3
27%
Przewiązać do toru przed nadjeżdżającym pociągiem
1
9%
Wysłać wpław przez Wisłę z metrem szyny u u szyi
1
9%
Dać kilof i kazać podbijać tory przez 20 lat
6
55%
 
Liczba głosów: 11

Awatar użytkownika
CM
Ekspres
Posty: 270
Rejestracja: 05 cze 2005, 15:23
Lokalizacja: Arys-Posen-Bromberg
Kontakt:

Post autor: CM »

Zaraz, zaraz (czyli ruska bakteria)...
Mam żal do pana Lipińskiego i pana Pleśniara, że nie doceniali naszej pracy i źle ją organizowali - mówi Stanisław Płaczkiewicz, kierownik Żuławskiej Kolei Dojazdowej w Nowym Dworze Gd. - Przez trzy lata byłem wiceprezesem PTMKŻ i nie podobają mi się działania prezesa i obecnego wiceprezesa.
Czy to ma być jedyny powód wykastrowania ŻKD? A może ktoś będzie chciał zabłyszczeć "Żuławką" przy okazji jesiennych wyborów samorządowych? Stołeczki czekają...?
Kolejowy elementarz Warmii i Mazur! www.torowiskiem.prv.pl
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bernard »

Dziś jest spotkanie, na którym będą rozstrzygnięte problemy ŻKD.
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
malgos
Osobowy
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2005, 14:37
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: malgos »

A tu jest dalszy ciąg http://nowydworgdanski.naszemiasto.pl/w ... 88489.html
Powiat. Konfliktu w sprawie kolei wąskotorowej ciąg dalszy

wczoraj

Dla większości mieszkańców, sympatyków, a nawet radnych decyzja o wypowiedzeniu umowy na dzierżawę majątku Pomorskiemu Towarzystwu Miłośników Kolei Żelaznych przez Zarząd Powiatu Nowodworskiego jest niezrozumiała. Tym bardziej, że do tej pory współpraca układała się wzorowo.

Sprawa kolei wąskotorowej została poruszona w czasie ostatniej sesji Rady Powiatu Nowodworskiego. Wtedy to starosta poinformował radę o rozwiązaniu umowy z PTMKŻ.
- Ze względu na wewnętrzne problemy w PTMKŻ trwa postępowanie wyjaśniające w sprawie narażenia powiatu na straty majątkowe - mówił Mirosław Molski, starosta nowodworski.

To właśnie powiat jest właścicielem tras kolejowych, nieruchomości i dużej części kolejowego taboru.
- Nasza kadencja dobiega końca i przypominam, że przez te lata chętnie chwaliliśmy się kolejką - mówił radny Zygmunt Sztabiński. - Uważam, że wypowiedzenie nastąpiło za szybko, należało poczekać na rozwiązanie sporu w towarzystwie i wtedy podjąć decyzję.

O jakie spory chodzi?
- Nie podobają mi się działania kierownictwa PTMKŻ - wyjaśnia Stanisław Płaczkiewicz, kierownik Żuławskiej Kolei Dojazdowej w Nowym Dworze Gd.- Gdy pojawiły się pieniądze z dotacji, zaczęły się problemy, załatwianie własnych interesów. Mam żal, że nie docenia się naszej pracy.

- Liczymy na spokojne i rzetelne wyjaśnienie sprawy - odpowiada Paweł Pleśniar, wiceprezes PTMKŻ. - Nie chcemy się licytować, kto robi mniej, a kto więcej. Chcemy tylko podkreślić, że zarządzanie kolejką opiera w dużej mierze opiera się pisaniu projektów, robieniu ekspertyz. To niewidzialna część ciężkiej pracy, o której niektórzy nawet nie wiedzą.

Konsekwencją wewnętrznych niesnasek i niezadowolenia niektórych członków towarzystwa może stać się upadek wspólnej pracy miłośników kolei.
- Wewnętrzne problemy PTMKŻ nie są naszą sprawą - mówi Eugeniusz Wyrzykowski. - Umowa została wypowiedziana, ale bez pomysłu co dalej z kolejką. To była przedwczesna decyzja. Praktyka pokazuje, że nikt się wcale nie "pali", żeby zająć się takim interesem. Przez laty nowodworskie pozostałości kolejki po prostu niszczały. Dopiero żmudna praca grupy zapaleńców kolei pokazała że można ją reaktywować.

(pch) (PioS) - Dziennik Bałtycki
Tomek
Ekspres
Posty: 248
Rejestracja: 25 wrz 2004, 20:32
Lokalizacja: Pisz/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Właśnie wróciłem ze spotkania informacyjnego w Gdyni. Zapowiadane walne zebranie nie mogło się odbyć ze względów proceduralnych. A o ścisłe zachowanie formaloności w tym przypadku właśnie też chodzi.

Sprawa wydaję się być pod kontrolą Zarządu PTMKŻ. Składa się na nią kilka rzeczy.

Najważniejszą było niedomówienie (a właściwie niedopisanie) w umowie operatorskiej spraw dotyczących ingerencji operatora w infrastrukturę kolejki.

Poszło tu o wymianę kilkunastu metrów szyn z miejsca zupełnie odciętego od sieci, gdzie po prostu złodzieje ich nie ukradli, na jakże potrzebne przytwierdzenia do szyn, które trzeba uzupełniać po kradzieżach, a na kupno po prostu PTMKŻ nie stać.

Niestety ustne umowy, nie są w tym kraju honorowane. Ustne dlatego, że po wystąpieniu o pisemną zgodę na w/w wymianę po prostu PTMKŻ nie mogło się doczekać. Taka urzędowa rzeczywistość. A działać trzeba. Starosta w pewnym momencie po prostu stwierdził, że działania PTMKŻ uszczupliły majątek starostwa (ŻKD !!!) i dlatego umowę operatorską zerwał.

Co do zasadności i sposobu zerwania umowy jak widać radni mają odmienne niż Starosta zdanie. Czy Starosta mógł sam zerwać umowę, czy miała zrobić to rada powiatu jest to zupełnie inna sprawa.

Kolejnym czynnikiem mogła być zdecydowana reakcja PTMKŻ przeciw planom Starosty aby sprzedać odcinek Kmiecin - Solnica. Jak wiadomo odcinek i tak został sprzedany.

Na domiar złego nałożyła sijeszcze jedna sprawa.

Jak się można domyślić z cytowanych wyżej materiałów chodzi o ambicjonalne podejście i próbę przejęcia kontroli nad ŻKD przez jednego z członków Zarządu PTMKŻ oraz zatrudnionych przez PTMKŻ pracowników. Taka swego rodzaju "rebelia".

Na szczęście Prezez PTMKŻ wyjaśnił wiele spraw w Starostwie na korzyść PTMKŻ. W wtorek odbędą się kolejne spotkania i rozmowy i mam nadzieję, że poznamy dobre wieści.

Komunikat Zarządu PTMKŻ pojawi się na stronie http://ptmkz.org.pl
Tomek
Ekspres
Posty: 248
Rejestracja: 25 wrz 2004, 20:32
Lokalizacja: Pisz/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Jako, że strona PTMKŻ nie działa bo elektrycy mieli dziś coś przełączać w budynku i pewnie coś schrzanili. Daję kopię info ze strony

W dniu 11 kwietnia 2006 roku odbyły się rozmowy Zarządu PTMKŻ z władzami powiatu nowodworskiego na temat dalszej współpracy związanej z działalnością Żuławskiej Kolei Dojazdowej. Jako, że ustalenia zawarte podczas rozmów nie zostały przez powiat nowodworski potwierdzone na piśmie sytuacja pozostaje "w zawieszeniu".

Na dzień dzisiejszy Pomorskie Towarzytwo Miłośników Kolei Żelaznych NIE JEST operatorem Żuławskiej Kolei Dojazdowej.
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

ŻKD-co dalej?

Post autor: Bernard »

Wiemy już, że Nowy Dwór nas wycyckał.

mam ptanie co z taborem:

WM5
Mbxd2-212
Mbxd2-304
i parę innych wagonów

któy należy do PTMKŻ?

Czy zostaną zabranez NGD?
Jeżeli tak to gdzie?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2006, 20:29 przez Bernard, łącznie zmieniany 3 razy.
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
Awatar użytkownika
Janek
Przyspieszony
Posty: 94
Rejestracja: 16 kwie 2005, 09:59
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Janek »

Benek, to pytanie to raczej do Jarka Lipińskiego lub Pawła Pleśniara.

Tak czy inaczej żal.
Pozdrawiam
malgos
Osobowy
Posty: 66
Rejestracja: 20 lip 2005, 14:37
Lokalizacja: Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: malgos »

No właśnie - powiedzcie co się dzieje :shock:
Czy ma to być powtórka jak z zamkiem w Gniewie kiedy to ludzie pod wodzą Jarosława stworzyli własnymi siłami coś fajnego i nagle miasto im podziękowało :?: Czy tu sytuacja się powtarza :?:
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bernard »

malgos pisze:No właśnie - powiedzcie co się dzieje :shock:
Czy ma to być powtórka jak z zamkiem w Gniewie kiedy to ludzie pod wodzą Jarosława stworzyli własnymi siłami coś fajnego i nagle miasto im podziękowało :?: Czy tu sytuacja się powtarza :?:

Tak to mniej więcej wygląda.
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
Awatar użytkownika
Sebastian Marszał
ZWROTNICZY
Posty: 637
Rejestracja: 30 paź 2004, 21:59
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ŻKD-co dalej?

Post autor: Sebastian Marszał »

Bernard pisze:Wiemy już, że Nowy Dwór nas wycyckał.
mam ptanie co z taborem:
WM5
Mbxd2-212
Mbxd2-304
i parę innych wagonów
który należy do PTMKŻ?
Po pierwsze własnością PTMKŻtu jst Wm5, Mbxd2-212, natomiast wagon Mbxd2 - 304 nie był nigdy powtarzam nie był nigdy własnością PTMKŻtu tylko był kupiony przez Burmistrza NDG. Jedyni wózki które są zamontowane (750mm) należą do PTMKŻtu. Wagony to jedynie to opryskiwacz ale też nie całkiem bo tylko zestawy kołowe i rama.Pozostały tabor należy do Starostwa Powiatowego.
mgr inż. Sebastian Marszał
Karol.
Towarowy
Posty: 14
Rejestracja: 28 gru 2005, 00:54
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Karol. »

Podobno jeden MBxd2 wyjechał 24 czerwca (za pl.misc.kolej -> http://groups.google.pl/group/pl.misc.k ... 0a05e63537 )
Bernard
High-speed
Posty: 701
Rejestracja: 02 paź 2004, 10:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Bernard »

Karol. pisze:Podobno jeden MBxd2 wyjechał 24 czerwca (za pl.misc.kolej -> http://groups.google.pl/group/pl.misc.k ... 0a05e63537 )
Pięknie!

Czyli jeszcze dysponują sobie nieswoim taborem.
"Uwaga Grupa! Kierunek wschód! Tam musi być jakaś cywilizacja!"
Martel

Post autor: Martel »

Zabrać im to lub zarządać opłat za wynajem.
Karol.
Towarowy
Posty: 14
Rejestracja: 28 gru 2005, 00:54
Lokalizacja: Gdynia

Re: ŻKD-co dalej?

Post autor: Karol. »

Bernard pisze:mam ptanie co z taborem [...] któy należy do PTMKŻ
Czy zostaną zabranez NGD? Jeżeli tak to gdzie?
Zostanie im przekazany w ramach rozliczeń za długi za podatek od nieruchomości.

http://nowydworgdanski.naszemiasto.pl/w ... 10860.html
ODPOWIEDZ