Oi2 Zajączkowo ku przestrodze !
Moderatorzy: Sebastian Marszał, bastard
Oi2 Zajączkowo ku przestrodze !
Witam,
Nazywam się Darek Wandtke i jestem tutaj nowy (kiedyś byłem jakiś czas zarejestrowany ale pogineły mi nick i hasło), wielu z was napewno mnie kojarzy z innych for kolejowych.
Mam nadzieję że tutaj współpraca będzie się lepiej układała.
Wracając do tematu:
Wybraliśmy się w sobotę z synem Adrianem do Zajączkowa sfocić Oi2 , fotki potrzebne były jak zwykle do modelu w skali 1:25 a więc bardzo szczegółowe.
Okazało się że po przybyciu pod ,,bramę,,zakładu(jechaliśmy z wejherowa!!)cieć zakładowy oznajmił nam że nas nie wpuści i koniec , kiedy chciałem aby podał nam numer do naczelnika zakładu to stwierdził że .....nie ma takiego numeru, a tak wogóle to Ja tu rządze a nie jakiś tam naczelnik i proszę sie stąd wynosić bo zadzwonię po Służbę Ochrony Kolei..... w końcu udało się nam przekonać ciecia żeby zadzwonił do dyspozytora ale ten również kazał nam sie wynosić bo..... parowóz jest TAJEMNICĄ i niewolno go fotografować....!!!!!!!!!!!!!!!!.
Pozostało nam wrócić do wejherowa i niestety model nie powstanie.
Swoją drogą chyba nie powinno być tak ze jedyny orginał znajduje się w niedostępnym miejscu choć w przewodnikach i folderach turystycznych opisuje się go jako atrakcję turystyczną!!!
Cieć został na stanowisku a społeczeństwo modelarskie bez modelu(model miał być wykonany dla naszego wydawnictwa a więc dostępny za niewielką opłatą dla ogółu modelarzy).
Przestroga dla wybierających się do Tczewa i Zajączkowa - do Oi2 nie ma wstępu!!!!!(stoi tam jeszcze tekatka z Chojnic i jakiś Ty2 oraz Sn 62 ), uważajcie również w samym Tczewie tam policja łapie fotografów kolejowych i można 3 godziny spędzić na komendzie(to z własnego doświadczenia).
Byłem 2 razy w życiu w Tczewie i dwa razy spotkała mnie niemiła przygoda a wiem że nie tylko ja tego doświadczyłem.
Życzę spokojnych i miłych wakacji !
Darek Wandtke
Nazywam się Darek Wandtke i jestem tutaj nowy (kiedyś byłem jakiś czas zarejestrowany ale pogineły mi nick i hasło), wielu z was napewno mnie kojarzy z innych for kolejowych.
Mam nadzieję że tutaj współpraca będzie się lepiej układała.
Wracając do tematu:
Wybraliśmy się w sobotę z synem Adrianem do Zajączkowa sfocić Oi2 , fotki potrzebne były jak zwykle do modelu w skali 1:25 a więc bardzo szczegółowe.
Okazało się że po przybyciu pod ,,bramę,,zakładu(jechaliśmy z wejherowa!!)cieć zakładowy oznajmił nam że nas nie wpuści i koniec , kiedy chciałem aby podał nam numer do naczelnika zakładu to stwierdził że .....nie ma takiego numeru, a tak wogóle to Ja tu rządze a nie jakiś tam naczelnik i proszę sie stąd wynosić bo zadzwonię po Służbę Ochrony Kolei..... w końcu udało się nam przekonać ciecia żeby zadzwonił do dyspozytora ale ten również kazał nam sie wynosić bo..... parowóz jest TAJEMNICĄ i niewolno go fotografować....!!!!!!!!!!!!!!!!.
Pozostało nam wrócić do wejherowa i niestety model nie powstanie.
Swoją drogą chyba nie powinno być tak ze jedyny orginał znajduje się w niedostępnym miejscu choć w przewodnikach i folderach turystycznych opisuje się go jako atrakcję turystyczną!!!
Cieć został na stanowisku a społeczeństwo modelarskie bez modelu(model miał być wykonany dla naszego wydawnictwa a więc dostępny za niewielką opłatą dla ogółu modelarzy).
Przestroga dla wybierających się do Tczewa i Zajączkowa - do Oi2 nie ma wstępu!!!!!(stoi tam jeszcze tekatka z Chojnic i jakiś Ty2 oraz Sn 62 ), uważajcie również w samym Tczewie tam policja łapie fotografów kolejowych i można 3 godziny spędzić na komendzie(to z własnego doświadczenia).
Byłem 2 razy w życiu w Tczewie i dwa razy spotkała mnie niemiła przygoda a wiem że nie tylko ja tego doświadczyłem.
Życzę spokojnych i miłych wakacji !
Darek Wandtke
No cóż ze znajomym(nawet poznanym w sklepie )wszędzie sie wejdzie, ale skoro ten parowóz jest reklamowany w folderach turystycznych i innych miejscach jako atrakcja turystyczna Tczewa , to chyba jakiś dostęp do niego powinien być, ja jechałem tylko z Wejherowa ale sa tacy (lub byli)co jechali z Krakowa na przykład i co? cieć odsyła ich z pozdrowieniami od SOK.
Wcześniejsze umówienie się na wizytę jest niemożliwe, ponieważ zdobycie numeru telefonu do Naczelnika lub dyspozytora jest również niemożliwe.
Po przejęciu szopy przez Cargo zniknęły z internetu wszystkie informacje dotyczące zakładów taboru , aktualne sa tylko informacje odnośnie przewozów tzn.oferta przewozowa.
Wcześniejsze umówienie się na wizytę jest niemożliwe, ponieważ zdobycie numeru telefonu do Naczelnika lub dyspozytora jest również niemożliwe.
Po przejęciu szopy przez Cargo zniknęły z internetu wszystkie informacje dotyczące zakładów taboru , aktualne sa tylko informacje odnośnie przewozów tzn.oferta przewozowa.
Hmm?Darek pisze:Po przejęciu szopy przez Cargo zniknęły z internetu wszystkie informacje dotyczące zakładów taboru , aktualne sa tylko informacje odnośnie przewozów tzn.oferta przewozowa.
PKP CARGO S.A. Pomorski Zakład Spółki
ul. Celna 3
81 – 337 Gdynia
tel. (058) 721 24 00
fax (058) 721 14 44
e-mail: ct.pomorski@pkp-cargo.pl
z www.pkp-cargo.pl
-
- Osobowy
- Posty: 72
- Rejestracja: 28 lis 2004, 13:29
- Lokalizacja: Terespol Pomorski
Wyobraź sobie, że dokładnie w tę samą sobotę byłem na Zającu i zostałem wpuszczony.Darek pisze:Witam,
Nazywam się Darek Wandtke i ......
Darek Wandtke
Nie wiem, jak do końca wyglądała cała sytuacja, ale portier był bardzo poruszony Waszym aroganckim zachowaniem Też nie chciał mnie wpuścić, bo żeby wejśc trzeba mieć zgodę dyrektora zakładu taboru z Gdyni. Poprosiłem o zadzwonienie do dyspozytora i po rozmowie i rzeczowym przedstawieniu argumentów zostałem wpuszczony. powiem, że zbiłem troszkę z tropu dyspozytora, bo jeżeli nie mogę wejśc sam, to proszę o przydzielenie pracownika dla zapewnienia mi bezpieczeństwa. Dyspozytor zaniemówił i po chwili ciszy zapytał, gdzie są takie zwyczaje. Wymieniłem mu kilka lokomotywowni, i nie będę kłamał, ale był to blef
Poprosił do telefonu portiera i chyba mu powiedział, że jak chcesz to idź z gościem.
Pan portier okazał się bardzo sympatycznym gosciem i poprowadził mnie nie tylko do Oi2, ale i po wszystkich rupieciach jak Tkt. Ty2 czy SN61.Stoją tam również dwie poniemieckie cysterny.